Dla mojej bratowej zrobiłam tort w kształcie pizzy.
Jasny biszkopt przełożyłam kremem śmietanowym z brzoskwiniami, tartą gorzką czekoladą i nasączyłam sokiem brzoskwiniowym z wódką. Wierzch pizzy pokryłam maślanym kremem waniliowym w kolorze sosu pomidorowego i ułożyłam na nim szynkę, oliwki oraz paprykę z masy cukrowej. Do tego pudełko z lokalnej pizzerii i tort pizza gotowy :)
Wszystkiego najlepszego Madziu!
Tort był pyszny i bardzo efektowny, niektórzy nawet początkowo się nabrali i myśleli, że to prawdziwa pizza :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję :)
Magda
Bardzo proszę :) Pozdrawiam serdecznie i dzięki za komentarz :)
UsuńI na co mi teraz narobiłaś ochoty? Na ciasto czy na pizzę? :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam wątpliwości patrząc na kawałek słodkiej pizzy na moim talerzu ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny torcik... :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakie były odczucia degustatorów???
Pizza..... czy jednak ciasteczko ;)
Pozdrawiam Kamila
Świety!Patrząc na zdjęcie myślałam, że pod spodem znajdę przepis na pizzę :D haha, nabrałam się :D
OdpowiedzUsuńniebanalny pomysł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Genialny tort!! Brawo!
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKamilko, było zabawnie jeść słodką pizzę ;) hehe