Strony

środa, 2 grudnia 2009

BISZKOPT I

Postanowiłam oddzielnie zamieścić przepisy na moje sprawdzone biszkopty, bo często słyszę, że się nie udają.
Oto pierwszy z moich ulubionych biszkoptów. Ten pieczony jest z dodatkiem żółtego i czerwonego barwnika, stąd lekko różowy kolor. Piekłam go w formie o średnicy 21cm i urósł do wysokości blaszki.




5 jajek
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

Ubić białka wraz z cukrem na sztywną pianę. Dodawać po jednym żółtku, cały czas ucierając. Przesiać mąkę i delikatnie wymieszać z ciastem (łyżką lub mikserem na najwolniejszych obrotach). Przełożyć do tortownicy, w której posmarowany i wysypany bułką (ja używam papieru do pieczenia) jest tylko spód (boków tortownicy nie smarujemy!). Wstawić do nagrzanego do 170 stopni piekarnika i piec ok. 30 minut.
Po przestudzeniu wyjąć z formy i podzielić na 3-4 krążki.

Ja przekroiłam na 4 krążki i przełożyłam masą:



Tak samo piekłam biszkopt kakaowy do tortu, do ciasta na sam koniec dodałam 2 łyżki ciemnego kakao, przekroiłam na 3 krążki:


 Smacznego!

2 komentarze:

  1. Na pewno srednica tortownicy 21? Nie wieksza?
    I w przepisie nie ma proszku do pieczenia, tak powinno byc?
    Pozdrawiam
    Monika J.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tortownica może być większa, ale wtedy biszkopt będzie niższy. Z takiej ilości jaj piekę w tortownicy 21cm i otrzymuję 3 blaty biszkoptu. Proszku do pieczenia nie trzeba, dobrze ubita piana z białek wystarczy. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń