Dzisiaj spróbowałam swoich sił i upiekłam chlebek wg swojego przepisu. Stałam nad maszyną do pieczenia, dolewałam wody, sprawdzałam gęstość ciasta i smak. Chlebek wyrósł pięknie, ma przyrumienioną chrupiącą skórkę, a do tego obsypałam go dużą ilością słonecznika, do środka dodałam słonecznik, więc bardzo trafia w mój gust.
Składniki:
400ml chłodnej wody
2 łyżki oliwy z oliwek
1 płaska łyżeczka cukru
2 łyżeczki soli
550g mąki pszennej pełnoziarnistej (użyłam Lubelli - jej typ to 1600-1900)
11g świeżych drożdży
1 szkl. łuskanego słonecznika
Wszystkie składniki wsypać do formy wg podanej wyżej kolejności, na środku mąki rozkruszyć świeże (nie mogą mieć kontaktu z cukrem ani solą).
Po sygnale (ADD) dodać 3/4 szkl. słonecznika. Resztę odłożyć do posypania wierzchu.
Przed rozpoczęciem pieczenia posmarować chlebek rozmąconym jajkiem i posypać słonecznikiem.
Ustawić na maszynie program: NORMALNE, skórka: ŚREDNIA, waga 1000g
Smacznego!
Bardzo proszę o podanie czasu wzrostu/wyrabiania ciasta i pieczenia. U mnie ciasto niezbyt wzrasta, nie wiem z jakiej przyczyny..
OdpowiedzUsuńProgram 1. NORMALNE, waga 1000g to u mnie program na 3:05 h. Nagrzewanie 15min, potem mieszanie I 13min, rośnięcie I 25 minut, mieszanie II 12min, rośnięcie II 60min. i pieczenie 60 minut. W sumie ciasto rośnie dwa razy, dwa razy jest wyrabiane. Gdy programy się znacząco różnią można samemu kontrolować czas rośnięcia i mieszania, ale to trochę uciążliwe, bo trzeba przypilnować. Powodzenia! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPS. Proszę też sprawdzić jakość drożdży, można zamienić je na suszone, ja stosuję zamiennik
1 łyżeczka = 3,5g suchych = 7g świeżych drożdży (na początku lepiej zważyć)
Wczoraj zrobiłem mój pierwszy chlebek wg tego przepisu i niestety poniosłem porażkę :(
OdpowiedzUsuńNie była to wina przepisu, bo dziś będę próbował robić go po raz drugi i tym razem musi się udać!
Wczoraj po prostu pomyliłem ilość drożdży - nie wiem czemu dodałem 11 DKG zamiast gram. Tak głupiej pomyłki w moim życiu kulinarno-gotująco-pieczącym jeszcze nie popełniłem. Ale wstyd :P
Romek
Każdy człowiek uczy się na błędach. Pozdrawiam i życzę samych udanych wypieków, bez kulinarnych wpadek :)
OdpowiedzUsuńPS. Proszę o info jak chlebek udał się tym razem.
I znów niepowodzenie. Opadł mi na środku już podczas pieczenia :(
OdpowiedzUsuńTo mój drugi chleb i druga porażka.
Dałem składniki tak jak w przepisie, wyrósł całkiem nieźle a podczas pieczenia opadł. Co moze byc nie tak?
Przykro mi :( Myślę, że przyczyną może być zbyt duża ilość wody, czasem trzeba dodać mniej, czasem więcej - zależy od mąki. Może następnym razem się uda. Proszę się nie zrażać i spróbować z innym przepisem aż nabierze Pan wprawy w pieczeniu w maszynie. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz
OdpowiedzUsuńUdało się :) Trzeci chlebek wyrósł. Powodem była zbyt duża ilość wody. Dolałem 50 ml mniej i się udało. Jeszcze pokombinuje z przepisem i wyjdzie pewnie genialny.
OdpowiedzUsuńDziękuje za przepis i za rady.
Pozdrawiam
Romek
Bardzo się cieszę, że się udało!! Dziękuję za kolejny komentarz i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJakie zmiany musiałabym wprowadzić w przygotowaniu chlebka nie używając maszyny?
OdpowiedzUsuńNigdy nie piekłam tego chleba bez maszyny. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że do maszyny dodaje się mniej drożdży, więc pewnie dodałabym odrobinę więcej drożdży (wg wskazówek na opakowaniu). Poza tym najlepiej przeczytać też moje posty powyżej i mniej więcej zachować czas wyrabiania i rośnięcia. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńWitam, mam w domu mąkę żytnią razową typ 2000 (melvit), nigdzie nie mogę znaleźć przepisu na chleb z takiej mąki z wykorzystaniem drożdży (wszędzie są jakieś zaczyny czy zakwasy). Ma Pani może jakiś przepis na chlebek z takiej mąki ?
OdpowiedzUsuń