Tort z okazji 40 rocznicy ślubu został przełożony delikatnym kremem truskawkowym, którego kolor wzmocniłam barwnikiem spożywczym. Miał być wyrazisty i pstrokaty, ale z umiarem ;)
Biszkopt robię zawsze wg tego przepisu, zmieniam tylko proporcje gdy biorę większą tortownicę. Natomiast krem to typowy krem budyniowy - z 3 truskawkowych budyni gotowany na gęsto z wanilią, syropu truskawkowego i masła. Kolor kremu uzyskałam dzięki dodaniu barwnika spożywczego. Pozdrawiam :)
Gosiu tort super wygladał, bardzo smaczny,teście zadowoleni!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny! A te ozdoby też sama Pani wykonuje? Bardzo proszę o zamieszczenie przepisu z czego je zrobić
OdpowiedzUsuńPatrycja, cieszę się :)
OdpowiedzUsuńMarika, ozdoby wykonuję sama z masy cukrowej - przepis tutaj
A pzepis na ten tort jest gdzieś dostępny? :)
OdpowiedzUsuńBiszkopt robię zawsze wg tego przepisu, zmieniam tylko proporcje gdy biorę większą tortownicę.
OdpowiedzUsuńNatomiast krem to typowy krem budyniowy - z 3 truskawkowych budyni gotowany na gęsto z wanilią, syropu truskawkowego i masła. Kolor kremu uzyskałam dzięki dodaniu barwnika spożywczego.
Pozdrawiam :)