Szukaj na tym blogu

piątek, 22 sierpnia 2008

ORZECHOWIEC

Ciasto nr 1 na naszym świątecznym stole. Nie wyobrażam sobie Świąt Bożego Narodzenia bez orzechów zatopionych w karmelu, pokrytych masą kawową, polanych obficie polewą czekoladową - pychotka. Piekę je także z okazji imprez rodzinnych, bo to zdecydowanie jedne z lepszych ciast, które nauczyłam się piec pod okiem mojej mamy :)


 Ciasto:
50 dkg mąki
20 dkg cukru
20 dkg margaryny
2 jajka
1 żółtko
2 łyżki naturalnego miodu
2 łyżki mleka
2 łyżeczki sody oczyszczonej

Sodę oczyszczoną rozpuścić w mleku i połączyć z resztą składników. Zagnieść ciasto, podzielić je na dwie części. Jedną rozwałkować i przenieść na blachę. W piekarniku nagrzanym do 170-180 stopni upiec na jasnozłoty kolor (uważać, żeby się nie zrumieniło za bardzo)

Polewa:
30 dkg pokrojonych orzechów włoskich
10 dkg cukru
11 dkg margaryny
2 łyżki naturalnego miodu
Wszystkie składniki polewy przesmażyć na patelni.
Rozwałkować drugą część ciasta, przenieść na blachę i wylać na nią polewę z orzechów. Upiec

Krem:
1 opakowanie budyniu śmietankowego
1 masło roślinne (w kostce!) lub margaryna
15 dkg cukru pudru
2 łyżki kawy rozpuszczalnej

Kawę rozpuścić w 1/3 szklanki wrzącej wody i pozostawić pod przykryciem do ostygnięcia.
Budyń ugotować w mniejszej ilości mleka niż podano na opakowaniu (na gęsto). Ostudzić.
Margarynę i masło utrzeć z cukrem na tzw. śmietankę. Nadal ucierając dodawać stopniowo ostudzoną kawę i budyń.

Na placek z orzechami nałożyć krem i nakryć drugim plackiem. Na wierzch wylać zrobioną wcześniej polewą czekoladową, udekorować pokruszonymi orzechami lub cukrową posypką. Najlepsze jest następnego dnia.
Można je także odrobinę nasączyć mocną kawą z dodatkiem alkoholu - spirytusu, wódki czy rumu.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...