Mogdałki są rewelacyjnie kruche i rozpływają się w ustach. Pyszne!
Można je zrobić przed Bożym Narodzeniem i przechowywać nawet do Nowego Roku, długo zachowują świeżość.
25 dkg margaryny
13 dkg cukru pudru
1 cukier waniliowy
10dkg mąki
25 dkg mąki ziemniaczanej dodać do masy i zagnieść składniki
5 dkg mielonych migdałów
Margarynę utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dodać obie mąki i migdały, zagnieść ciasto. Formować niewielkie kulki i spłaszczać je widelcem. Piec ok. 20min w 175'C na papierze pergaminowym. Posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
Z wszystkich ciastek jakie jadłam u Ciebie migdałki są najlepsze!! Rozpływają się w ustach!!
OdpowiedzUsuńPiecz je częściej to będę częściej wpadać hehe ;)
A któż to pisze? Zwolenników migdałków jest sporo, więc proszę o smska :) Niedawno kupiłam blaszkę do wypieku maślanych rogalików migdałowych, niedługo będzie próbny wypiek i degustacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz!
Pozdrawiam :)