Wczoraj zrobiłam listę moich świątecznych planów na wypieki. Nie wiem czy zdążę ze wszystkim, ale plan jest taki:
Ciasta...
- ORZECHOWIEC - tradycyjne ciasto świąteczne mojej rodzinki
(może uda mi się zrobić zdjęcie tym razem ;))
edit: udało się ocalić jeden kawałek ciasta do zdjęcia ;)
- SUPER PUSZYSTY SERNIK WIEDEŃSKI, który zawsze pojawia się na większe okazje
niesamowicie puszysta pianka rozpływająca się w ustach
- RUMOWIEC, to też już tradycja, choć w tym roku miałam sobie darować, ale uległam namowom rodzinki ;)
- MAKOWIEC, czyli kolejne tradycyjne ciasto (może w tym roku mi się mniej rozpłaszczy ;)):
...oraz ciasteczka:
- MIGDAŁKI to jedne z lepszych ciastek, które jadłam
- ORZESZKI czyli nadziane ciasteczka, w tym roku upiekę w foremkach świątecznych oraz zmienię nadzienie (znalazłam kajet z mojego dzieciństwa, z którego wykorzystam masę do wafli)
- PIERNICZKI - w tym roku planuję zrobić z innego przepisu, ale jeśli nie znajdę nic ciekawego, to upiekę te co zwykle
Nowości na naszym świątecznym stole:
- KRUCHE ROŻKI ORZECHOWE przepis z książki kucharskiej, podam później
lub ROŻKI ORZECHOWE z blogu Dorotki - (wybiorę jeden z tych dwóch przepisów)
- CIASTECZKA ORZECHOWE - przepis z cincin (wkleję potem link)
- CIASTKA Z DŻEMEM- próbowane już przeze mnie na świętach w górach
Jeśli starczy mi czasu i chęci...
to upiekę tort świąteczny, czyli pewnie pojawi się na nim Mikołaj lub inny symbol Świąt Bożego Narodzenia ;)
Poza wypiekami będę przygotowywać tylko:
- ŚLEDZIE MARYNOWANE W MUSZTARDZIE I MAJERANKU - tradycyjny przepis przywieziony z gór, dawno nie robiłam, ale rodzinka się upomina
- USZKA Z KAPUSTĄ I GRZYBAMI - też tradycyjnie, ale muszę zaznaczyć, że mama przywiezie mi gotowy farsz, bo nikt nie robi takiego jak ona :)
I TO BY BYŁO NA TYLE...
WSZYSTKIM ODWIEDZAJĄCYM I KORZYSTAJĄCYM Z MOJEGO BLOGA
ŻYCZĘ SPOKOJNYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA,
SPĘDZONYCH W MIŁEJ RODZINNEJ ATMOSFERZE
ORAZ WSPANIAŁYCH, AROMATYCZNYCH WYPIEKÓW I INNYCH POTRAW KULINARNYCH
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz